SIDS  -czym jest i jak mu zapobiec?
Każda przyszła mama chce aby jej dziecko urodziło się w pełni zdrowe. Ciąża to piękny, ale też stresujący czas, jednak po porodzie gdy już zobaczymy upragnione maleństwo odchodzą pewne obawy dotyczące jego zdrowia. Niestety tzw. „nagła śmierć łożeczkowa” jest terminem, który stresuje nie jednego rodzica. SIDS najczęściej spotykany jest u niemowląt w wieku 2-3 miesięcy i zazwyczaj występuje podczas snu. Jest to pojęcie tak stresujące dla świeżo upieczonych rodziców, że często nie chcą o tym czytać, jednak warto znać ten termin aby wiedzieć jak zmniejszyć ewentualne prawdopodobieństwo takiej tragedii.


Co to jest SIDS?

SIDS (od ang. sudden infant death syndrome) to nagła śmierć z pozoru zdrowego dziecka poniżej 1 roku życia, która następuje w czasie snu. Konkretna przyczyna niestety nie jest znana, jednak definiujemy SIDS wtedy gdy u dziecka brak jest chorób przewlekłych oraz innych stanów chorobowych mogących być przyczyną śmierci. Śmierć łóżeczkowa jest najczęstszą przyczyną zgonów dzieci do 1 roku życia. Mimo naprawdę wysokiej technologii diagnostycznej nadal nie znamy konkretnej przyczyny tego zjawiska. Chociaż SIDS nazywany jest śmiercią łóżeczkowa nie zawsze oznacza, że śmierć następuje w łóżeczko czy w nocy, jednak zazwyczaj diagnozuje się ją podczas snu (95 proc przypadków), dużo rzadziej w trakcie czuwania. Znaczna część zgonów z powodu SIDS jest związana ze snem, dlatego też nazywamy ją „śmiercią łożeczkową”. Nie mylmy SIDS z SUDS, SUDS to przypadek nagłej śmierci u dzieci i nastolatków.


SIDS - przyczyny


SIDS częściej występuje u dzieci układanych do snu na brzuchu, niż u tych które śpią na plecach. Powinniśmy unikać pozycji na boku, ponieważ dziecko może się przewrócić podczas snu. Niektórzy uważają, że spanie na brzuchu może blokować drogi oddechowe. Niemowle śpiące na plecach tak naprawdę oddycha wydychanym powietrzem, przez co poziom dwutlenku węgla wzrasta a poziom tlenu w organizmie spada. Maluchy nie powinny spać na miękkim materacu, z wypchanymi zabawkami lub poduszką w poblizu twarzy. Podobno maluchy umierające na SiDS mogły mieć problem z częścią mózgu, która odpowiadała za kontrolę oddychania i budzenia się podczas snu. Dziecko z taką przypadłością oddycha stęchłym powietrzem i nie otrzymuje wystarczającej ilości tlenu, u zdrowego dziecka mózg reaguje przebudzeniem i płaczem aby uzyskać więcej tlenu. Do 1 roku użycia układajmy niemowlę na plecach, jednak jeżeli dziecko uparcie przewraca się to powinno spać w wybranej przez siebie pozycji, nie używajmy pozycjonerów, klinów lub innych urządzeń, które potencjalnie maja zmniejszyć ryzyko SIDS. Wg badań śmierć łóżeczkowa jest częściej spotykana u chłopców.
Niektórzy rodzice mają obawy co do ciągłego układania dzieci na plecach ze względu na ryzyko tzw ”zespołu płaskiej główki”. Jednak jeżeli podczas nadzorowanego czasu zabawy pozwolimy dziecku na „czas na brzuszku” nie musimy się obawiać wystąpienia tej przypadłości.


Dzieci są w grupie ryzyka jeśli:
* matka paliła, piła alkohol, zażywała narkotyki podczas ciąży i po
* matka miała słabą jakość opieki prenatalnej lub w ogóle nie była pod opieką lekarza w trakcie ciąży
* dziecko jest wcześniakiem z niska wagą urodzeniową
* w rodzinie były już przypadki SIDS
* matka miała mniej niż 20 lat gdy rodziła
* po urodzeniu dziecko przybywa w pomieszczeniach gdzie narażone jest na dym tytoniowy lub przegrzanie
* dziecko śpi na miękkiej powierzchni, w łóżku razem z rodzicami lub z przedmiotami, kocami, miękkimi poduszkami.

Pamiętamy, że SIDS jest diagnozowany zawsze po wykluczeniu wszystkich innych możliwych przyczyn śmierci dziecka.


Jak zapobiec SIDS?


Tak jak wcześniej wspomniano aby zapobiec SIDS zadbajmy o wczesną i regularną opiekę prenatalną, kładźmy dziecko na twardym i płaskim materacu, nigdy na poduszce, kanapie, krześle lub na innej miękkiej powierzchni. Starajmy się ograniczać ilość pościeli, przykryjmy materac prześcieradłem i miękkie przedmioty jak maskotki, kocyki trzymajmy poza miejscem snu.
Złym pomysłem są wszelkie ochrony czy tzw. zderzaki w łóżeczku, ponieważ takie podkładki mogą być przyczyna uduszenia. Starajmy się dzielić pokój z dzieckiem, ale nie łóżko.
Karmienie piersią co najmniej do 6 miesiąca życia także zmniejsza ryzyko SIDS. Proponujmy smoczek, ale nie zmuszajmy do niego. Nie ubierajmy dzieci nadmiernie, nie przykrywajmy główki podczas snu. Kategorycznie nie powinno się palić w trakcie ciąży i po porodzie. Starajmy się nie pozwalać na sen w urządzeniach do tego nie zaprojektowanych jak fotelik samochodowy, poduszka do karmienia, leżanki. Nie używajmy pozycjonerów, które potencjalnie mają zmniejszyć ryzyko SIDS . Żaden ze znanych produktów nie jest w stanie tego zrobić. Monitory oddechu mogą ewentualnie podnieść komfort opieki nad dzieckiem i pozwolić na szybką reakcje w wypadku zagrożenia.

Niestety cały czas nie znamy konkretnej przyczyny nagłej śmierci łóżeczkowej co sprawia, że jeszcze bardziej się jej obawiamy. Na szczęście jest niezwykle rzadka i stosując środki ostrożności możemy znacząco zmniejszyć ryzyko jej wystąpienia.