Poród uliczny - jak się zachować?
W wielu filmach czy serialach telewizyjnych widzieliśmy emocjonujące sceny z kobietami rodzącymi np. w taksówce czy hotelowym lobby. Choć wielu lekarzy uspokaja przyszłe mamy i zapewnia, że zdążą dotrzeć do szpitala, porody nagłe, zwane też ulicznymi zdarzają się naprawdę. Warto wiedzieć jak poradzić sobie w takiej sytuacji, albo jak pomóc kobiecie rodzącej na naszych oczach.

Jak rozpoznać poród?

Poród dzieli się na cztery okresy:

I-szy okres porodu - rozwieranie ujścia
II-gi okres porodu - etap parcia
III-ci okres porodu - poród łożyskowy
IV-ty okres porodu - wczesny połóg

W I-szym okresie porodu często padają historyczne słowa „zaczęło się”. Charakteryzuje się on regularną czynnością skurczową przez ok. 1 godzinę. Skurcze występują w liczbie 3-4 w ciągu 10 minut i trwają ok 1 minuty. Szyjka macicy rozwiera się i kurczy w zakresie 0-10cm. Oprócz regularnych skurczy o porodzie świadczą: pęknięcie pęcherza płodowego i odpłynięcie wód płodowych oraz wydalenie czopa śluzowego.

Objawy mogą pojawić w się w najmniej oczekiwanym momencie, jednak zawsze wskazane jest zachowanie zimnej krwi. Jeśli zauważymy np. nietypową barwę wód płodowych (które powinny wyglądać jak.. woda) koniecznie musimy wezwać pogotowie ratunkowe. Jednak jeśli ciąża przebiega prawidłowo, znajdujemy się w domu, a objawy porodu nie są niepokojące być może warto poczekać, ponieważ przyjazd karetki oznacza transport rodzącej do szpitala a to wiąże się z ryzykiem rozwinięcia się pełnej akcji porodowej w trakcie transportu.


Jak pomóc rodzącej?


Przede wszystkim - nie panikuj! Poród to naturalny proces i największym wsparciem dla kobiety będzie życzliwość, dodanie otuchy oraz zapewnienie możliwie jak największego spokoju. Stres może tylko pogorszyć sytuację. Kobieta dzięki naturalnym instynktom będzie potrafiła się właściwie zachować w czasie akcji porodowej, o ile otaczający ją ludzie zapewnią właściwą, spokojną „oprawę zewnętrzną”. Pod żadnym pozorem nie wolno też spowalniać porodu! Zaciskanie ud, próby zatrzymania akcji porodowej mogą przynieść niespodziewane, bardzo negatywne konsekwencje i powikłania. Jeśli jesteśmy obok kobiety rodzącej „na ulicy” powinniśmy:

- wezwać pogotowie ratunkowe
- udzielić kobiecie wsparcia psychicznego, zapewnić spokój
- pomóc kobiecie zachować równy oddech, najlepiej powolny i głęboki
- ułożyć rodzącą w wygodnej pozycji (np. półsiedzącej), pamiętając że ona pierwsza poczuje, jaka pozycja jest dla niej najlepsza
- powierzchnię wokół rodzącej można wyłożyć np. ręcznikami, które wchłoną wszelkie wydzieliny
- umyć ręce a także przemyć kroczę rodzącej
- zwracać uwagę przebieg porodu - w szczytowej fazie skurczu kobieta powinna przeć przez ok. 10 sekund
- ważne jest aby w czasie parcia kobieta miała zamknięte oczy
- kiedy główka dziecka zacznie się wyłaniać, kobieta powinna przestać przeć, oddychać równo, ale w szybkim tempie, natomiast osoba odbierająca poród powinna dłoń delikatnie oprzeć na główce dziecka i naciskać okolice krocza aby zapobiec gwałtownemu urodzeniu
- po urodzeniu główki koniecznie trzeba sprawdzić, czy pępowina nie owinęła się w okół szyi dziecka, jeśli tak to musimy ją przełożyć nad główkę
- główkę należy przytrzymywać (pamiętając że dziecko pokryte śluzem i krwią może się wyślizgnąć) i delikatnie skierować ku dołowi i polecić kobiecie aby parła
po ukazaniu się górnego barku należy unieść główkę, tak aby urodził się dolny bark, następnie tułów i nogi powinny urodzić się już sprawnie, bez trudu
- jeśli noworodek ma problemy z oddychaniem, masujemy grzbiet dziecka


Witamy na świecie!


Noworodka należy osuszyć ale pod żadnym pozorem nie wycierać mazi płodowej. Układamy dziecko na piersi matki (lub brzuchu jeśli pępowina jest zbyt krótka). Aby zapobiec utracie ciepła, należy przykryć matkę i dziecko czystym ubraniem, ręcznikiem a najlepiej kocem, jeśli mamy taki pod ręką.

Nie, nie odcinamy pępowiny! Zdecydowanie lepiej jeśli zrobi to personel medyczny, z wykorzystaniem sterylnych narzędzi przeznaczonych do tego celu. Dodatkowo, w ciągu 30 minut od porodu, kobieta powinna również wydalić łożysko. Nie należy przyspieszać jego wydalenia przez pociąganie pępowiny, a po prostu poczekać i jeśli pogotowie jeszcze się nie pojawiło - zabezpieczyć łożysko ręcznikiem lub folią. Do czasu przybycia karetki pogotowia należy je trzymać powyżej poziomu ułożenia dziecka. Zarówno noworodka ja i matkę musimy zabezpieczyć przed utratą ciepła. Wsparcie psychiczne jest równie ważne.


Narodziny dziecka, nawet te nagłe są wyjątkowym i pięknym momentem nie tylko w życiu matki, ojca, ale również osób towarzyszących które mogły przypadkowo znaleźć się w centrum akcji. Jeśli zachowamy zimną krew, i będziemy postępować zgodnie z instrukcjami, poród powinien przebiec prawidłowo i bez komplikacji.

Warto również korzystać z gotowych rozwiązań wspierających nie tylko profesjonalnych położników i położne, ale czasami też przypadkowe osoby wspierające rodzącą - zestawów porodowych typu emergency. Takie „zestawy awaryjne” powinny znajdować się w przychodniach, gabinetach lekarskich, dworcach kolejowych i autobusowych, restauracjach. Innymi słowy, wszędzie tam gdzie często pojawiają się kobiety ciężarne, które na przestrzeni kilku minut mogą zmienić się w rodzące.