Reanimacja i resuscytacja - czy są tym samym?

W przypadku nagłej utraty przytomności i zatrzymania krążenia u człowieka, pierwsza pomoc ma ogromne znaczenie i może decydować o życiu i śmierci poszkodowanego. Warto wiedzieć, jak prawidłowo ją wykonywać, bo każdego dnia możemy znaleźć się w sytuacji, w której będziemy mogli kogoś uratować. Choć niektórzy boją się podejmować działań, musimy pamiętać że właściwie nie da się pogorszyć sytuacji osoby  u której wystąpiło zatrzymanie krążenia, a każda sekunda może być decydująca! W tym artykule sprawdzamy jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy i jakie są różnice między pojęciami resuscytacji i reanimacji. 



Zadbaj o swoje bezpieczeństwo!


Martwy ratownik to zły ratownik - nawet jeśli brzmi to drastycznie, ale jest to bardzo trafne określenie. Nie w każdej sytuacji istnieje realne niebezpieczeństwo dla świadków utraty przytomności przez poszkodowanego, ale zawsze należy się upewnić czy możemy bezpiecznie przystąpić do udzielania pierwszej pomocy. Jeżeli osoba udzielająca pierwszej pomocy również dozna urazu, ratownicy medyczni będą mieli dwóch pacjentów do ratowania zamiast jednego, co z pewnością dodatkowo utrudni akcję ratunkową. Dlatego w pierwszej kolejności musimy upewnić się, czy ja jestem bezpieczny oraz czy inni świadkowie również są bezpieczni. Ważne jest również, aby jedna osoba kierowała akcją, wydawała precyzyjne polecenia, kierowane do konkretnej osoby, np. "WEZWIJ KARETKĘ". 


Gdy poszkodowany jest nieprzytomny


W przypadku nieprzytomnego pacjenta, należy podjąć określone czynności mające na celu przywrócenie funkcji życiowych. Zarówno w przypadku reanimacji, jak i resuscytacji - wykonuje się te same czynności, w tej samej kolejności. Różnica między tymi dwoma pojęciami polega na uzyskanym efekcie końcowym. Reanimacja polega na przywróceniu wszystkich funkcji życiowych, wraz z pełnym odzyskaniem świadomości przez poszkodowanego, zaś resuscytacja kończy się przywróceniem oddechu i  krążenia krwi, jednak bez odzyskania świadomości pacjenta. Aby przywrócić funkcje życiowe u człowieka, należy postępować zgodnie ze schematem ABC


A - airways - drogi oddechowe udrażniamy z wykorzystaniem chwytu czoło-żuchwa
B - breathing - sprawdzamy czy pacjent oddycha, np. przykładając ucho lub lusterko do ust
C - circulation - sprawdzamy krążenie, czy tętno jest wyczuwalne w okolicy szyi lub nadgarstka 


Jeśli oddech lub krążenie są niewyczuwalne, przystępujemy do dalszych czynności ratowniczych. Należy do nich wykonywanie ucisków klatki piersiowej oraz oddechów ratowniczych w stosunku 30:2. Choć udzielanie pierwszej pomocy jest naszym obowiązkiem, to wykonywanie oddechów ratowniczych już nie. Jeśłi z jakichkolwiek powodów nie możemy lub nie chcemy ich wykonywać, należy nieustannie uciskać klatkę piersiową. Ewentualne opory przed oddechami metodą usta-usta może przełamać wykorzystanie jednorazowej maseczki do oddechów ratowniczych.  

W przypadku utraty oddechu i konieczności jego wspierania u poszkodowanego, można również wykorzystać zestaw AMBU. Wykorzystanie resuscytatora jest bardziej wydajne niż stosowanie wyłącznie oddechów metodą usta-usta. 


Defibrylacja


Jeżeli podstawowe czynności ratownicze nie przynoszą pozytywnych rezultatów, konieczne może okazać się wykonanie defibrylacji. Jeśli zespół ratownictwa medycznego jeszcze nie dotarł na miejsce, pomóc mogą specjalne defibrylatory AED.  Nie należy się obawiać korzystania z ich pomocy, ponieważ są wyposażone w specjalny instruktaż dzięki czemu stają się asystentem osoby prowadzającej RKO i prowadzą przez cały proces defibrylacji. Należy jednak pamiętać, o tym aby nie uruchamiać defibryaltora, jeżeli poszkodowany znajduje się w wodzie lub jest mokry. Podobnie jeżeli w pobliżu znajdują się materiały łatwopalne takie jak paliwa, czy rozpuszczalniki. W wyniku uwolnienia energii z defibrylatora mogłyby się zapalić lub nawet eksplodować. 


Resuscytacja krążeniowo-oddechowa jest kluczowym elementem pierwszej pomocy w przypaduku zatrzymania akcji serca i oddechu. Jest to procedura, którą może wykonac każdy świadek zdarzenia. Reanimacja może wymagać zastosowania zaawansowanych technik ratunkowych, stosowanych przez profesjonalistów. Ich celem jest jednak zawsze ratowanie życia i zdrowia poszkodowanego. Dlatego warto, aby każdy z nas korzystał ze szkoleń przy każdej okazji, tak aby na bieżąco poprawiać swoją wiedzę i umiejętności z zakresu RKO, abyśmy byli zawsze gotowi do ratowania drugiego człowieka. Czy to na ulicy, w środkach komunikacji, czy choćby w codziennym miejscu pracy. Jest to ważne, ponieważ nagła sytuacja wymagająca szybkiej i zdecydowanej reakcji może nam się przydarzyć wszędzie i w każdej chwili. Być może nasze właściwe zachowanie uratuje komuś życie.