Jak "pracujemy" na demencję?

Demencja to nie tylko nieuchronny los starzejącego się mózgu. Wbrew powszechnemu przekonaniu, w wielu przypadkach nie spada ona na człowieka nagle – pracujemy na nią latami, często nieświadomie. Sposób, w jaki żyjemy, odżywiamy się, śpimy i radzimy sobie ze stresem, ma ogromny wpływ na zdrowie mózgu. Oczywiście nie każdej demencji można zapobiec, ale wiele przypadków można opóźnić, a nawet uniknąć. Jakie nawyki i zaniedbania mogą nas niepostrzeżenie prowadzić w stronę chorób neurodegeneracyjnych?

Czym jest demencja?
Demencja (otępienie) to zespół objawów związanych z postępującym uszkodzeniem mózgu. Charakteryzuje się m.in.:

zaburzeniami pamięci (szczególnie krótkotrwałej),

problemami z koncentracją, logicznym myśleniem, mową,

trudnościami z wykonywaniem codziennych czynności,

zmianami osobowości i nastroju.

Najczęstszą postacią demencji jest choroba Alzheimera, ale istnieją też inne formy, np. otępienie naczyniowe, czołowo-skroniowe czy związane z chorobą Parkinsona.

Jak „pracujemy” na demencję – 9 głównych czynników ryzyka:
1. Przewlekły brak aktywności fizycznej
Ruch to nie tylko sprawność mięśni, ale także lepsze dotlenienie i ukrwienie mózgu. Siedzący tryb życia sprzyja zaburzeniom krążenia, miażdżycy i zanikowi komórek nerwowych.

Badania pokazują, że regularna aktywność fizyczna może obniżyć ryzyko demencji aż o 30–40%.

2. Zła dieta
Dieta uboga w warzywa, owoce, nienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3), a bogata w cukier, sól i przetworzone jedzenie, przyspiesza procesy zapalne i uszkadza neurony.

Mózg potrzebuje zdrowych tłuszczów, antyoksydantów i witamin z grupy B, by sprawnie funkcjonować.

3. Przewlekły stres i brak odpoczynku
Stres podnosi poziom kortyzolu – hormonu, który w nadmiarze uszkadza hipokamp, kluczowy obszar mózgu odpowiedzialny za pamięć i uczenie się. Brak regeneracji i chroniczne napięcie mogą prowadzić do trwałych zmian w strukturze mózgu.

4. Zbyt mało snu (lub jego niska jakość)
Podczas snu mózg „czyści się” z toksyn (w tym z beta-amyloidu – białka związanego z Alzheimerem). Długotrwałe niedosypianie zwiększa ryzyko demencji i depresji.

5. Izolacja społeczna
Samotność i brak kontaktów towarzyskich obniżają aktywność mózgu. Rozmowy, kontakty, wspólne działania stymulują pamięć, emocje i funkcje poznawcze.

6. Brak intelektualnych wyzwań
Mózg nieużywany – zanika. Jeśli po 30., 40. roku życia nie uczymy się niczego nowego, nie ćwiczymy pamięci, nie wychodzimy poza rutynę, mózg traci elastyczność.

7. Nieleczone choroby przewlekłe
Cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, otyłość – to wszystko wpływa na ukrwienie mózgu i zwiększa ryzyko otępienia. Szczególnie niebezpieczne jest tzw. otępienie naczyniowe.

8. Palenie i nadmierne spożycie alkoholu
Toksyny zawarte w dymie papierosowym i alkoholu uszkadzają neurony, osłabiają naczynia krwionośne i przyspieszają degenerację komórek mózgowych.

9. Zaniedbywanie zdrowia psychicznego
Depresja, lęki, wypalenie zawodowe – to wszystko zwiększa ryzyko demencji, zwłaszcza gdy są nieleczone przez długie lata. Mózg pod wpływem przewlekłych emocji funkcjonuje gorzej.

Jak „odpracować” te błędy?
Dobrą wiadomością jest to, że w każdym wieku można zacząć dbać o swój mózg. Oto najskuteczniejsze działania ochronne:

Codzienna dawka ruchu – np. szybki spacer 30 min dziennie.

Dieta śródziemnomorska – bogata w tłuszcze roślinne, ryby, orzechy, warzywa.

Sen 7–9 godzin – regularnie i w ciemności.

Aktywność społeczna – spotkania, rozmowy, wspólne pasje.

Ćwiczenia umysłowe – nauka nowych rzeczy, rozwiązywanie zagadek, gry logiczne.

Redukcja stresu – medytacja, oddechy, kontakt z naturą.

Leczenie chorób przewlekłych i zdrowia psychicznego – profilaktyka to podstawa.

Na demencję często nie „zapadamy” nagle – raczej powoli się do niej zbliżamy przez codzienne wybory i zaniedbania. Styl życia, który dziś wydaje się wygodny, może za 20–30 lat skutkować utratą samodzielności, pamięci i kontaktu z rzeczywistością. Ale nie wszystko jest przesądzone – mózg ma ogromne zdolności adaptacyjne, o ile damy mu szansę.