Naturalne sposoby na przyspieszenie porodu
Ciąża to wspaniały czas oczekiwania na upragnione maleństwo. Już na początku tej drogi znamy przewidywany termin porodu, jednak tylko około 5 % kobiet rodzi dokładnie w terminie wyliczonym przez lekarza. Gdy termin porodu mija a dziecku najwyraźniej nie spieszy się na świat liczymy dodatkowe dni. Pamiętajmy oczywiście, że jeżeli ciąża przebiegała prawidłowo i jesteśmy pod stałą opieką ginekologa nie ma żadnych powodów do zmartwień.
Jednak czy istnieją sposoby na przyspieszenie porodu? 

Zanim zastosujemy jakikolwiek sposób skonsultujmy się ze swoim lekarzem lub położną, w końcu żadna z nas nie chce aby nasze maleństwo pojawiło się wtedy kiedy nie jest na to w pełni gotowe. 

Kiedy jest najlepszy czas?


Pamiętajmy, że termin porodu to przypuszczenie kiedy dziecko może się pojawić. Oczywiście wiele kobiet rodzi zdrowe dzieci nawet 2 tygodnie po terminie przypuszczalnego porodu, ale i dwa tygodnie przed terminem. Najlepiej pozwolić matce naturze podjąć decyzje o tym kiedy dziecko ma się pojawić, jednak ponad połowa kobiet próbuje naturalnych metod rozpoczęcia porodu. Normalne jest, że nie możemy się doczekać, aż będziemy nosić nasze dziecko w ramionach, poza tym końcówka ciąży bywa nieraz naprawdę bardzo uciążliwa.


Nie panikuj




Jeżeli w dniu terminu nie widać żadnych oznak zbliżającego się porodu zgłoś się do swojego lekarza lub szpitala, w którym chcesz urodzić. Na pewno zostanie zmierzone ciśnienie, przeprowadzone badanie KTG i jeżeli nie będzie konieczności aby pozostać w szpitalu lekarz może odesłać Cię do domu, jednak zazwyczaj po terminie porodu KTG jest wykonywane codziennie, więc możesz mieć zalecone aby pojawiać się w gabinecie każdego dnia. Po 14 dniach gdy dalej nic się nie będzie się działo lekarz powinien zalecić skierowanie na patologię ciąży i potem podjąć decyzję o wywołaniu porodu.


Przyjemne sposoby



Już w starożytności uważano, że ta metoda jest bardzo skuteczna, teraz również możesz usłyszeć to od swojego lekarza. Jeżeli Twoja ciąża przebiega prawidłowo bardzo dobrą metodą na przyspieszenie porodu jest po prostu seks, ponieważ sperma ma w składzie prostaglandyny.
Hormon ten gdy zetknie się z szyjką macicy powoduje jej dojrzewanie a co za tym idzie może spowodować skurcze, prostaglandyna przygotowuje szyjkę do porodu. Podczas stosunku szyjka też jest naturalnie masowana. Metoda warta wypróbowania, oczywiście nic na siłę, jednak ta niekosztowna próba naturalnego wywołania porodu może znacząco złagodzić pewne napięcie. Tak jak i stymulacja sutków - masowanie, wykręcenie, oczywiście nie do bólu – może spowodować, że Twoje ciało uwolni hormon - oksytocynę, który wywoła skurcze.

Ruch to zdrowie



Najzwyklejszy spacer może pomóc. Działa tu grawitacja, kołysanie bioder. Nacisk maluszka na Twoją miednice przygotuje szyjkę do porodu i nie raz może przyspieszyć poród. Sposób ten jest o tyle dobry, że nawet jeżeli nie załatwi sprawy to poprawi formę.  Jednak minusem jest to, że jednak pod koniec ciąży mało która z nas myśli o wysiłku fizycznym, znacząco ograniczamy go do miniumum, ponieważ rosnący brzuszek może utrudnić normalne poruszanie się. Zaznaczmy, że nie mówimy o nadmiernym wisiłku jak wieszanie firan, sprzątanie całego domu, mycie podłóg, bo może to wiązać się z ryzykiem odklejenia łożyska. Zdrowy i bardzo rozsądny będzie długi spacer w naszym normalnym tempie, które nie wywołuje zadyszki. Aktywność fizyczna generalnie wywoła wydzielanie endorfin, czyli hormonów szczęścia.


Naturalne Olejki ?



- Olej z wiesiołka - dużo położnych sugeruje olej z wiesiołka dla swoich pacjentek, zioło to znacząco może pomóc szyjce macicy rozrzedzić się i przygotować do porodu. Warto wziąć kapsułkę oleju podczas ostatnich tygodni ciąży. Pamiętajmy aby porozmawiać o tym z lekarzem, ponieważ nie dla każdej ciężarnej to będzie dobry wybór.
- Olej rycynowy – znany jako środek przeczyszczający, olej ten może pobudzić jelita i macice co spowoduje, że zacznie się kurczyć.
Jeśli naprawdę chcesz spróbować, porozmawiaj najpierw ze swoim lekarzem !

Pikantne jedzenie


Niestety nie ma dowodów, że pikantne potrawy są naturalnymi induktorami porodu. Jednak jeżeli dobrze tolerujemy takie potrawy możemy spróbować, ale nastawy się na zgagę..., a maluch i tak może się nie spieszyć na świat mimo wypróbowania tej metody. 

A może masaż? Medytacja?


Od razu widać, że to dobry sposób, nawet jeśli nie wywoła porodu to pomoże się zrelaksować.
Są badania, które wskazują, że masaż jest w stanie podnieść poziom oksytocyny w naszym organizmie, czyli hormonu, który może wywołać skurcze porodowe. Wielu masażystów twierdzi, że zna określone punkty nacisku na których należy się skupić aby przyspieszyć poród. Każda forma relaksu, jak przytulenie może sprawić, że poziom oksytocyny będzie pompowany. Wygląda na to, że nie jest przypadkiem, że większość porodów zaczyna się w nocy, ponieważ wtedy przyszła mama jest zrelaksowana, odpoczywa w przytulnym łóżku a to wywołuje wystrzał oksytocyny. A medytacja ? Nawet jeżeli ta forma nie wywoła porodu bezpośrednio to oczekiwanie nastąpi w pełnym relaksie.


Zdarza się, że niekiedy opóźniający się poród to kwestia emocjonalna, dlatego dzielmy się swoimi lękami z bliskimi. Pamiętajmy, że metody te nie są sprawdzone i zawsze konsultujmy wszystko z lekarzem lub położoną. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek, Cieszmy się ciążą, bo co byśmy nie zrobiły zawsze skończy się ona porodem.